Wymuszenie rozbójnicze

5/5 - (1 vote)

Przestępstwo określone w art. 282 Kodeksu karnego z 1997 r. – wymuszenie rozboju, jest równoznaczne ze zbrodnią opisaną w art. 211 Kodeksu karnego z 1969 roku.

Art. 282 kk: Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przemocą, groźby zamachu na życie lub zdrowie albo gwałtownego zamachu na mienie, zmusza inną osobę do rozporządzania majątkiem własnym lub cudzym albo do zaprzestania działalności gospodarczej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat trzech. [1]

Wymuszenia rabunkowe to trzecie przestępstwo przeciwko mieniu zaliczane do tzw. Zbrodni rabunkowych. Ta zbrodnia jest najbardziej podobna do napadu z bronią w ręku. Wspólną cechą tych przestępstw jest atak na osobę połączony z zamachem na mienie. Przestępstwo wymuszenia rabunku różni się od rozboju w kilku elementach. Po pierwsze, rozbój ma wąsko zdefiniowany przedmiot ochrony, jakim jest jedynie prawo do majątku ruchomego, a w przypadku wyłudzenia mienia chronione są wszelkie formy mienia oraz wolność działalności gospodarczej. Po drugie, rabunek polega na równoczesnym, z zastosowaniem środków przymusu, zajęciu mienia przez sprawcę, gdzie wymuszenie charakteryzuje się nie tyle uzyskaniem władzy nad mieniem, ile zmuszeniem ofiar do późniejszego rozporządzania mieniem w rezultacie działań sprawcy. Po trzecie, rozbój wymuszony ma nieco węższą definicję działań sprawcy w stosunku do właściciela nieruchomości, gdyż nie obejmuje zachowań polegających na utracie przytomności lub bezradności człowieka podczas ataku. [2]

Jednak w przypadku wymuszenia sprawca może użyć przemocy pośredniej w postaci groźby gwałtownego zamachu na mienie w celu wywarcia takiego wpływu na osobę.

Sztuka. 282 Kodeksu karnego chroni przed wyłudzeniem mienia, posiadania oraz innych praw majątkowych i odpowiedzialnych określonego podmiotu do nietykalności majątkowej i fizycznej oraz wolności, zdrowia, życia ludzkiego i swobody prowadzenia działalności gospodarczej. Podmiotem rozboju jest osoba, której sprawca powoduje zbycie mieniem dla siebie i mieniem lub osoba, której sprawca doprowadzi do zaprzestania działalności gospodarczej.

Przez mienie będące przedmiotem ochrony na tego rodzaju czyn zabroniony należy rozumieć wszelkie prawa majątkowe, prawa rzeczowe lub obligatoryjne, w tym usługi, pożytki, pożytki i pożytki, które są własnością danego podmiotu. Pojęcie własności pojawia się w elementach tego przestępstwa jako zbiorcza nazwa wszystkich subiektywnych praw majątkowych, absolutnych i względnych, zarówno cywilnych, jak i innych. [3]

Przestępstwo z artykułu 282 Kodeksu karnego, podobnie jak rozbój, jest przestępstwem powszechnym. Każda agencja odpowiedzialna za przestępstwo może to zrobić.

Sztuka. 282 Kodeksu karnego szczegółowo wymienia podejście sprawcy. Polega ona na przekonaniu innej osoby do sprzedaży mienia lub zaprzestania działalności związanej z przemocą, przetrwaniem, zdrowiem lub obrażeniami ciała.

Przemoc, znak rozpoznawczy sztuki. 282 kk ma szerszy zakres niż przemoc w rozumieniu art. 280 kk, dotyczy to zarówno użycia przemocy wobec osoby, jak i mienia. Jednocześnie prowadzić – fakt w rozumieniu art. 282 kk można stwierdzić, jeżeli sprawca dopuści się któregokolwiek z zachowań określonych w tym przepisie. Ponieważ wszelkie środki zmierzające do osiągnięcia określonego rezultatu są brutalne, a celem jest wpłynięcie na psychikę ofiary tak, aby jego wola została odpowiednio ukształtowana, można stwierdzić, że w odniesieniu do przejawów ataku inna osoba może zostać zmuszona do określonego zachowania. [4]

Niebezpieczeństwo eksperymentu dotyczącego życia lub zdrowia nazywane jest ryzykiem kryminalnym. W związku z omawianym rodzajem czynu zabronionego celem zagrożenia musi być ukształtowanie psychiki zagrożonej istoty w sposób pożądany przez sprawcę, co wyraża się w określonej decyzji o majątku osoby zagrożonej. Jednocześnie istotne jest, aby groźba wzbudziła u adresata uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, jeśli nie podejmie działań, o które zwrócił się sprawca. [5] Zamach na życie lub zdrowie może być przestępstwem przeciwko życiu lub przestępstwem przeciwko zdrowiu. Zdefiniowane w art. 282, groźba dotyczy również zamachu na mienie pokrzywdzonego lub innej osoby, zwłaszcza najbliższej. Musi być zwiastunem gwałtownego ataku, który podpalił lub wysadził budynek w powietrze, zniszczył lub uszkodził przedmioty (np. Samochody), zatrute bydło itp. [6] 282 Kodeksu karnego musi być jasne.

Zagrożenie wynikające z artykułu 282 Kodeksu karnego jest znacznie mniejsze niż z artykułu 280 Kodeksu karnego. Nie odnosi się do sprawcy użycia siły w ogóle, ale ma jasno określony charakter. Jest to ogłoszenie zamachu na sprawcę ze szkodą dla jego życia lub zdrowia albo gwałtownego zamachu na mienie, jeżeli sprawca nie sprzeda mienia lub zaprzestanie działalności gospodarczej.

Istotny dla rozróżnienia między nimi w art. 280 kk i art. 282 kk jest moment, w którym sprawca konfiskuje mienie innych osób. Istota wymuszenia rabunkowego polega na tym, że sprawca namawia kogoś innego do sprzedaży swojej własności lub zaprzestania prowadzenia działalności w przyszłości. Z kolei rabunek jest przestępstwem skierowanym zarówno przeciwko osobie, jak i mieniu, a zastosowana w nich przemoc, ryzyko jej natychmiastowego użycia, czy też ryzyko utraty przytomności lub bezradności są jedynie środkiem do własności. Sprawca używa określonych metod wywierania wpływu, aby natychmiast zająć czyjąś własność. Aby ustalić, czy w konkretnym przypadku doszło do rabunku lub wymuszenia, należy najpierw odpowiedzieć na pytanie, jak i jak sprawca przejął mienie. [7]

Szantaż, podobnie jak rabunek, jest przestępstwem materialnym. Prowadzą one do sprzedaży mienia sprawcy lub wskazanej przez niego osoby albo do zaprzestania wykonywania określonej działalności gospodarczej przez osobę zainteresowaną. Ten z art. 282 ma miejsce tylko wtedy, gdy ofiara, której grozi eksperyment zdrowotny lub życiowy albo gwałtowny atak na minę, posiada majątek. [8]

Przestępstwo wymuszenia rozbójniczego ma dwa punkty wpływu. Pierwsza to osoba, która jest zmuszona przez sprawcę do określonego zamachu, a druga to cecha mająca na celu zrazić pokrzywdzonego lub określony rodzaj działalności pokrzywdzonego, z którego ma on zrezygnować.

Wymuszenie rozbójnicze, podobnie jak rabunek, jest przestępstwem ukierunkowanym. Ze względu na sposób przedstawiania wykonawczych cech przestępstw wymuszeń we wszystkich ich odmianach, należy je popełniać wyłącznie z bezpośrednim zamiarem, a celem sprawcy musi być uzyskanie korzyści dla siebie albo innej osoby.[9]


[1] Ustawa z dnia 6.06.1997 r., Dz. U. z dnia 2.08.1997 r., Nr 88, poz. 553 z późniejszymi zmianami.

[2] M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas: Przestępstwa przeciwko mieniu, s. 102.

[3] Tamże, s. 104.

[4] P. Kardas, J. Satko: Przestępstwa przeciwko mieniu, Przegląd problematyki, Orzecznictwo (SN 1918- 2000), Piśmiennictwo, Zakamycze, Kraków, s. 67.

[5] M. Dąbrowska-Kardasa, P. Kardas: Przestępstwa przeciwko mieniu, s. 105.

[6] A. Marek: Komentarz do Kodeksu karnego, Część szczególna, Wydawnictwo Prawnicze Sp. z o.o., Warszawa 2000, s. 307.

[7] M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas: Przestępstwa przeciwko mieniu, s. 108.

[8] Tamże, s. 109.

[9] A. Marek: Komentarz do Kodeksu karnego, Część szczególna, Wydawnictwo Prawnicze Sp. z o.o., Warszawa 2000, s. 308.

Samozatrudnienie w Polsce

5/5 - (1 vote)

Już ponad dwa miliony Polaków pracuje i zarabia, nie mając etatu – wynika z raportu Europejskiej Fundacji na rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy (EFILWC)[1]. Tzw. Samo-zatrudnieni, czyli osoby działające na własny rachunek, lecz świadczące pracę na podstawie umów z firmami lub klientami, stanowią u nas 26 proc. wszystkich pracujących. To ponad dwukrotnie więcej niż w Czechach, trzykrotnie więcej niż na Węgrzech, czterokrotnie więcej niż na Słowacji (przeciętna w „starej” Unii wynosi 11 procent)!

Zmianę formy zatrudnienia najczęściej wymuszają pracodawcy, którzy chcą zmniejszać koszty działania firm   (z własnych kieszeni muszą płacić m.in. 23 proc. składki ZUS za pracowników na etatach). Gdy bezrobocie wynosi 19 proc., mało kto odrzuca propozycję przejścia na samo-zatrudnienie. Jest to jednak korzystny proces, społeczeństwo uczy się brać większą odpowiedzialność za swoją karierę zawodową i życie[2]. Coraz częściej na umowy-zlecenia, umowy o dzieło czy dość swobodnie konstruowane umowy cywilne chcą jednak przechodzić sami pracownicy. Najważniejsze, w takiej pracy jest brak ograniczeń. Ktoś ma wykonać usługę i sam decyduję, w jaki sposób. Samo-zatrudnienie najszybciej zdobywa popularność w branży komputerowej, usługach bankowych, księgowości, konsultingu, mediach, zarządzaniu, ale także w drobnych usługach (kosmetycznych, fryzjerstwie itp.). Łatwiej do nowej sytuacji przystosowują się mężczyźni, gdyż dla wielu kobiet – ze względu na ochronę pracy w okresie ciąży i macierzyństwa – etat ma nadal duże znaczenie- jednak jest to tylko mit..

W praktyce praca na własny rachunek oznacza większe bezpieczeństwo zatrudnienia. Etat można stracić dość łatwo, ale raczej nie zdarzy się, by kilku zleceniodawców naraz zrezygnowało z usług. Na przykład, by pracownik na etacie mógł zarabiać około 4000 zł netto miesięcznie, właściciel firmy co miesiąc musi wydawać na niego około 6500 zł (składki na ZUS, ubezpieczenie zdrowotne itp.). Osobie działającej na własny rachunek i świadczącej pracę na rzecz firmy można zaś płacić około 5500 zł (plus VAT), by „na rękę” dostawał tyle co poprzednio (często pracodawcy „dzielą się” zaoszczędzoną kwotą z pracownikiem przechodzącym na samo-zatrudnienie). Dodatkowo pracodawca nie ponosi kosztów urlopu i zwolnień lekarskich pracownika. Ten zaś może wliczać w swoje koszty zakup paliwa, rozmowy telefoniczne itp., płacąc przy tym 19-procentowy podatek (jeśli jednak wystawiamy faktury swojemu byłemu pracodawcy, podatek liniowy możemy płacić dopiero po dwóch latach od rezygnacji z etatu u niego).

Z mitem etatu Polacy wiążą często mit emerytury, lecz dziś wolnemu strzelcowi rynek oferuje wiele możliwości zapewnienia sobie pieniędzy na starość (III filar, fundusze inwestycyjne). Podobnie jest z ubezpieczeniem zdrowotnym. Na przykład pracujący na umowę o dzieło mogą się sami ubezpieczyć w NFZ za 198 zł miesięcznie, a w prywatnych klinikach cena miesięcznego podstawowego abonamentu często nie przekracza 100 zł.

Jak zauważył niedawno Lester C. Thurow, słynny amerykański profesor z Massachusetts Institute of Technology, jeszcze do lat 80. symbolem gospodarki USA był koncern General Motors, prężna firma, ale słynąca wtedy także z hojnych programów emerytalnych dla pracowników, podwyżek, znikomych zmian kadrowych. Dziś takim symbolem jest sieć handlowa Wal-Mart, stosująca całkowicie inny model: niskie pensje, wynajem pracowników, żadnych programów emerytalnych. Cięcie kosztów nie doprowadziło jednak w USA do patologicznego bezrobocia, bo Amerykanie zawsze ułatwiali znalezienie pracy, zamiast utrudniać jej utratę.

W Europie Zachodniej jest odwrotnie: podczas gdy za oceanem tylko 5 proc. bezrobotnych pozostaje bez pracy ponad rok, we Francji, Niemczech czy Skandynawii takie osoby stanowią przeciętnie 44 proc. bezrobotnych. W latach 90., gdy światowy biznes ogarnął pęd do restrukturyzacji, gospodarki z prze regulowanym rynkiem pracy znalazły się w tarapatach.. Przykładem krachu systemowego najlepiej widać w Japonii, gdzie pracownicy byli niemal nieusuwalni, a ich posady -dziedziczne. Gdy je stracili, walił im się świat[3].

W Polsce osoby samo-zatrudnione to najbardziej wydajni pracownicy; pracują przeciętnie 55,8 godziny tygodniowo, aż o 15 godzin więcej niż zatrudnieni w firmach na etatach! Ponieważ każda przepracowana godzina oznacza zwiększenie stanu konta. Tę najbardziej wydajną część społeczeństwa zamierza ukarać rząd Marka Belki. Przedsiębiorcom zarabiającym mniej niż 4 tys. zł miesięcznie chce podnieść składkę ubezpieczeniową o 300 proc. i tym samym zredukować ich dochody o jedną czwartą. Samo-zatrudnieni zwykle płacą składki w minimalnej wymaganej wysokości, bo wiedzą, że za oddane państwu pieniądze nic nie dostają.

Porównanie kosztów zatrudnienia oraz wynagrodzenia netto w wypadku różnych form świadczenia pracy lub usług:

– Przyjęliśmy, że pracownik zarabia na etacie 5000 zł brutto, a pracodawca ponosi w tej sytuacji miesięczny koszt jego zatrudnienia w wysokości 5992 zł. Tyle też chce przeznaczyć na opłacenie pracownika przy innych formach świadczenia pracy lub usług.

– Wynagrodzenie miesięczne netto:

  • umowa o pracę 3239 zł
  • działalność gospodarcza 4531 zł
  • umowa-zlecenie 3452 zł
  • umowa o dzieło 5466 zł (z przeniesieniem praw autorskich)

Założenia:

  1. Osoba prowadząca działalność gospodarczą opłaca minimalną składkę na ZUS i ubezpieczenie zdrowotne (dane z września, października i listopada 2004 r.).
  2. Koszty uzyskania przychodu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej wynoszą 10 proc. przychodu.
  3. Umowa-zlecenie stanowi jedyny tytuł do płacenia składki na ZUS i ubezpieczenie zdrowotne.
  4. W ramach umowy o dzieło rozporządza się autorskimi prawami majątkowymi (koszty uzyskania przychodu w wysokości 50 proc. przychodu)[4]

[1] 2004 r.

[2] prof. Andrzej Koźmiński, rektor Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania w Warszawie.

[3] Prof.  Krzysztof Pawłowski, rektor Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu.

[4] Źródło: Ernst & Young

Gdy potrzebujesz pomocy w napisaniu pracy z bezpieczeństwa, to polecamy serwis pisanie prac z bezpieczeństwa

Wielkość i struktura wydatków z Funduszu Pracy

5/5 - (1 vote)
Niestety, wydatki na pasywne formy rynku pracy od momentu powstania Funduszu Pracy tj. od 1990 r. dominują w całkowitych jego wydatkach, co jest niezbędne z socjalnego punktu widzenia. I tak też było w latach 1999-2000 nie tylko na terenie województwa świętokrzyskiego (byłego kieleckiego) ale i w skali całego kraju (wykres 1 i 2).

Wykres 1. Wydatki z Funduszu Pracy na aktywne i pasywne programy rynku pracy w województwie kieleckim w latach 1990-1998 i województwie świętokrzyskim w latach 1999-2000 (w %).

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych uzyskanych w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Kielcach

Wykres 2. Wydatki z Funduszu Pracy na aktywne i pasywne programy rynku pracy w Polsce w latach 1990-2000 (w %).

Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych uzyskanych w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Kielcach

Jak wynika z wykresów 1 i 2, zarówno w województwie świętokrzyskim jak i w kraju, wydatki z Funduszu Pracy na aktywne programy rynku pracy w 1990 r. kształtowały się na dość wysokim poziomie w porównaniu do lat następnych. Było to związane z niską jeszcze wtedy liczbą bezrobotnych i pobierających zasiłki dla bezrobotnych. W miarę jednak wzrastania bezrobocia wzrastały wydatki z Funduszu Pracy na pasywne programy rynku pracy, tj. na zasiłki dla bezrobotnych, co wiązało się z zapewnieniem osobom bezrobotnym ochrony socjalnej, a malały wydatki na aktywne programy.

Na szczególną interpretację zasługuje rok 2000, kiedy to wydatki na pasywne programy rynku pracy zarówno w województwie świętokrzyskim jak i w kraju ukształtowały się na najwyższym dotychczas poziomie, a aktywne na dużo niższym w stosunku do lat 1997-1999 (wykres 1 i 2). Aby zrozumieć dlaczego tak się stało należy nadmienić, że Fundusz Pracy w 2000 r. znajdował się w złej kondycji finansowej, w związku z czym przyjęta została na wniosek Rządu w trybie pilnym Ustawa o zmianie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu[1] regulująca wyłącznie przepisy dotyczące tego funduszu.

Przepisy tej ustawy, nieco bardziej rygorystyczne w stosunku do poprzednich przepisów, odmiennie regulują cel, wysokość oraz okres spłaty zaciąganych przez Fundusz Pracy (a praktycznie przez Prezesa Krajowego Urzędu Pracy – głównego dysponenta tego Funduszu) kredytów i pożyczek w roku 2000 (przepisy przejściowe) oraz w latach następnych.


[1] Nowelizacja o zmianie Ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu z dn. 26 lipca 2000 r (Dz. U. Nr 70, poz. 820).

Gdy potrzebujesz pomocy w napisaniu pracy z bezpieczeństwa, to polecamy serwis pisanie prac z bezpieczeństwa

Prace interwencyjne

5/5 - (1 vote)
Prace interwencyjne polegają na tworzeniu przez pracodawców (przy pomocy urzędów pracy) nowych miejsc pracy dla bezrobotnych. Urząd pracy zawiera umowę z pracodawcą, który zobowiązuje się do zatrudnienia określonej liczby bezrobotnych na czas 6 lub 12 miesięcy, a w zamian otrzymuje zwrot części kosztów poniesionych na wynagrodzenia. Prace interwencyjne pozwalają na okresową aktywizację zawodową bezrobotnych i stworzenie im szansy na stałe zatrudnienie (art. 19).

Roboty publiczne to zatrudnienie osoby bezrobotnej w okresie nie dłuższym niż 12 miesięcy przy wykonywaniu społecznie użytecznych zadań, głównie w dziedzinie infrastruktury gospodarczej. Są one organizowane przez samorządy terytorialne, administrację rządową, a także instytucje użyteczności publicznej. Roboty publiczne prowadzą do rozwoju gospodarczego regionu i aktywizacji zawodowej bezrobotnych długookresowych. Zakład, który je organizuje, otrzymuje z urzędu pracy zwrot części poniesionych kosztów na wynagrodzenia i składkę ubezpieczeniową (art. 20).

Pracodawca, który jest zainteresowany organizacją prac interwencyjnych powinien złożyć wniosek do wybranego powiatowego urzędu pracy, zawierający m.in. dane firmy, proponowaną liczbę bezrobotnych oraz okres ich zatrudnienia, miejsce i rodzaj pracy, wymagania kwalifikacyjne, a także proponowaną wysokość wynagrodzenia i kwotę zwrotu.

Do wniosku o zorganizowanie prac interwencyjnych pracodawca dołącza oświadczenie o niezaleganiu z wypłatą wynagrodzeń pracownikom oraz z opłaceniem należnych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i inne publiczne opłaty.

Pracodawca – beneficjent pomocy w rozumieniu ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej (Dz.U. z 2018 r. Poz. 362 z późn. zm.), Musi dołączyć do wniosku zaświadczenie lub oświadczenie o pomocy minimis , w zakresie określonym w art. 37 tej ustawy oraz informacje określone w przepisach wydanych na podstawie art. 37 sec. 2a ww. Ustawy, złożone na wymaganym formularzu. Limit pomocy de minimis wynosi równowartość 200 000 zł. euro w ciągu trzech kolejnych lat obrotowych.

W ciągu 30 dni od złożenia wniosku pracodawca powinien otrzymać zawiadomienie starosty o decyzji w sprawie organizacji prac interwencyjnych. W przypadku pozytywnej decyzji starosta zawiera umowę z pracodawcą.

Pracodawca zawiera również umowy o pracę z bezrobotnymi, którzy będą wykonywać prace interwencyjne.

Pracodawca po zakończeniu okresu refundacji jest zobowiązany do utrzymania w zatrudnieniu skierowanego bezrobotnego przez wskazany w umowie okres po zakończeniu refundacji wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne. W przypadku prac interwencyjnych trwających do sześciu miesięcy – jest to okres trzech miesięcy, natomiast w przypadku prac interwencyjnych trwających dwanaście miesięcy lub dłużej – jest to okres sześciu miesięcy.

W przypadku niewywiązania się z dalszego zatrudnienia osoby skierowanej przez urząd pracy lub naruszenia innych warunków umowy, pracodawca zobowiązany będzie do zwrotu uzyskanej pomocy wraz z odsetkami ustawowymi naliczonymi od całości uzyskanej pomocy od dnia otrzymania pierwszej refundacji, w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia wezwania starosty.

Jeżeli pracodawca bezpośrednio po zakończeniu prac interwencyjnych trwających co najmniej sześć miesięcy zatrudniał skierowanego bezrobotnego przez okres dalszych sześciu miesięcy i po upływie tego okresu dalej go zatrudnia w pełnym wymiarze czasu pracy, starosta może przyznać pracodawcy jednorazową refundację wynagrodzenia w wysokości uprzednio uzgodnionej, nie wyższej jednak niż 150% przeciętnego wynagrodzenia obowiązującego w dniu spełnienia tego warunku. Jednak ta dodatkowa refundacja musi być wpisana do umowy.


Gdy potrzebujesz pomocy w napisaniu pracy z bezpieczeństwa, to polecamy serwis pisanie prac z bezpieczeństwa

Szanse i zagrożenia polskiego handlu

5/5 - (1 vote)

kontynuujemy pracę dyplomową sprzed miesiąca

W dwustronnej wymianie handlowej Polska kontynuowała wdrażanie Układu Europejskiego i przyczyniała się do sprawnego funkcjonowania różnych instytucji. Rada Stowarzyszenia odbyła się w listopadzie 1998 roku i ponownie spotkała się w Brukseli w grudniu 1999 roku. Komitet Stowarzyszenia miał miejsce w Warszawie w kwietniu 199 roku. System podkomitetów funkcjonuje w dalszym ciągu jako forum dla dyskusji technicznych. Wspólna Komisja Parlamentarna, w skład, której wchodzą przedstawiciele Parlamentu polskiego i Parlamentu Europejskiego postanowiła o powołaniu Wspólnego Ekonomiczno – Społecznego Komitetu Konsultacyjnego.

Dwustronna wymiana handlowa nadal rośnie. W 1998 roku eksport DE do Polski wyniósł 28,1 mld euro, a import 16,1 mld euro, co dało Unii Europejskiej nadwyżkę w wymianie handlowej w wysokości 12 mld ECU. Dwustronna wymiana handlowa rośnie d w dalszym ciągu w tempie wyższym od dynamiki obrotów handlowych. Udział Polski w łącznym eksporcie Unii Europejskiej wzrósł do 3,85%, podczas gdy udział Polski w łącznym eksporcie Unii Europejskiej wzrósł do 2.27%. W odniesieniu do handlu w ujęciu towarowym, maszyny i urządzenia elektryczne mają największy udział zarówno w eksporcie Unii Europejskiej, jak i imporcie z Polski. W odniesieniu do wzrostu eksportu, jedynie w przypadku maszyn i urządzeń elektrycznych (wzrost w wysokości 20%) oraz metali nieszlachetnych (wzrost rzędu 27%) odnotowano dynamikę wyższą od średniej dla całego eksportu. Po stronie importu, maszyny i urządzenia elektryczne (wzrost w wysokości 27 %), tekstylia (15 % wzrostu), urządzenia transportowe (wzrost rzędu 16 %) i inne produkty przemysłowe zanotowały wyższą dynamikę od przeciętnej.

W ramach Układu Europejskiego podpisano protokół adaptacyjny dotyczący w szczególności produktów rolnych i przetworzonych produktów rolnych, w celu uwzględnienia wyników Rundy Urugwajskiej oraz faktu przystąpienia do UE Austrii, Finlandii i Szwecji.

W marcu 1999 r. Rada upoważniła Komisję do rozpoczęcia z państwami stowarzyszonymi negocjacji, których przedmiotem mają być nowe wzajemne koncesje w obszarze rolnictwa. Mandat Rady w jasny sposób odwołuje się do procesu przygotowywania do członkostwa i oparty jest na założeniu, że stopniowa i systematyczna liberalizacja dwustronnej wymiany handlowej powinna być istotnym instrumentem przygotowywania integracji polskiej gospodarki z rynkiem Wspólnoty.

Pozostaje wciąż szereg problemów związanych z wdrażaniem przez Polskę Układu Europejskiego, od złożonych i od dawna znanych kwestii, takich jak restrukturyzacja sektora stalowego czy certyfikacja, po handel produktami rolnymi. Niemniej jednak, za pośrednictwem różnych wspólnych instytucji, znaleziono rozwiązanie dla niektórych problemów, jak np. zniesienie ceł na produkty stalowe od 2000 r. Układ Europejski przewiduje szereg wymogów prawnych warunkujących przejście do drugiego etapu stowarzyszenia, które to wymogi nie zostały spełnione tak, aby umożliwić to przejście. Kryteria przejścia do drugiego etapu stowarzyszenia nie zostały spełnione i w dalszym ciągu obowiązują ograniczenia dotyczące poziomu inwestycji zagranicznych w takich dziedzinach jak gry losowe, kluby sportowe i sektor audiowizualny. Ustawa o Działalności Gospodarczej, która pozwoliłaby znaleźć rozwiązanie przynajmniej w odniesieniu do tych dwu ostatnich dziedzin, nie została jeszcze przyjęta.

Wyraźne tendencje w opóźnieniach cechujących likwidację licznych barier w dostępie do rynku i wciąż nierozwiązane kwestie związane z dostosowaniem prawa, dotyczą pojawiających się w Parlamencie znacznych opóźnień w realizacji tych wymogów. Oczekuje się, że ostatnie inicjatywy rządowe poprawią perspektywy dotyczące tempa dostosowań, szczególnie wobec nawału prac legislacyjnych niezbędnych do przeprowadzenia w trwającym procesie przygotowań przed członkostwem.

Rynek wewnętrzny bez granic i przystosowanie polskiego handlu do otwartego rynku jako obszar bez wewnętrznych granic, na których zagwarantowany jest swobodny przepływ towarów, osób, usług i kapitału. Ten wewnętrzny rynek znajdujący się w centrum procesu integracji, oparty jest na gospodarce otwartego rynku, gdzie istotną rolę odgrywać muszą konkurencja oraz spójność społeczna i ekonomiczna. Efektywne wdrożenie i stosowanie tych czterech swobód wymaga nie tylko zgodności z takimi istotnymi zasadami, jak dla przykładu nie dyskryminowanie, czy wzajemne uznawanie przepisów krajowych, ale również skuteczne stosowanie wspólnych zasad, takich jak np. te dotyczące bezpieczeństwa, ochrony środowiska i konsumentów, czy rekompensat. Te same zasady stosuj się również do pewnych przepisów dotyczących takich dziedzin, jak np. zamówienia publiczne, własność intelektualna i ochrona danych, które są istotne dla kształtowania ogólnych ram funkcjonowania gospodarki.

Polska w dziedzinie swobodnego przepływu towarów osiągnęła niski poziom zgodności z acquis. Efektem tego było utrzymanie barier dostępu do rynku dla podmiotów gospodarczych z państw członkowskich UE. Brak zgodności z reżimem wspólnotowym oznacza również, że polscy producenci ponoszą wyższe koszty związane z koniecznością zgodności z dwoma różniącymi się od siebie standardami. W dłuższej perspektywie brak postępu harmonizacji z tym kluczowym elementem acquis dotyczącego rynku wewnętrznego powoduje trudności dla polskich przedsiębiorstw, gdyż będą one miały krótszy czas na dostosowanie się, do acquis, jak również utrudni im korzystanie z dostępu do rynku Unii Europejskiej.

Tak jak miało to miejsce również w 1998r., w obszarze legislacji objętym Dyrektywami Nowego Przejścia brak jest postępów zarówno w zakresie transpozycji, jak i wdrażania prawa. Nie zanotowano również żadnych postępów w transpozycji czy  wdrażaniu prawa w dziedzinach takich jak chemikalia, farmaceutyki, kosmetyki, szkło, tekstylia, obuwie, drewno i metrologia prawna. W odniesieniu do sektora motoryzacyjnego wydano rozporządzenie o warunkach technicznych pojazdów.

W odniesieniu do reform instytucjonalnych koniecznych dla dostosowania polskiego systemu do unijnego osiągnięty został pewien ograniczony postęp. Niemniej jednak niejasne jest, jak faktycznie przeprowadzona zostanie ta separacja i majątek przepisany obydwu organom.

Rezultatem braku znaczących postępów w zakresie transpozycji dyrektyw ramowych i Dyrektyw Nowego Podejścia jest fakt, że Polska w dalszym ciągu daleka jest od realizacji tego istotnego elementu jednolitego rynku.

W związku z powyższym do szans zaliczamy:

  1. Powiększy się rynek zbytu na obszar Unii Europejskiej.
  2. Szansa wzrostu sprzedaży.
  3. Dostęp do najnowszych technologii.
  4. Spadek poziomu podatków.
  5. Wzrost płac i popyt na produkty.
  6. Zwiększenie możliwości wyboru dostawców.
  7. Wzrost umiejętności technicznych kadry.
  8. Uzyskanie norm, certyfikatów i autoryzacji na Unię Europejską.

Do zagrożeń możemy zaliczyć:

  1. Spadek stopy zysku.
  2. Zachodni kapitał wykupi najważniejsze polskie sieci dystrybucyjne.
  3. Spadnie sprzedaż ze względu na wzrost konkurencji.
  4. Wzrośnie przewaga wielkich przedsiębiorstw nad małymi i średnimi.

Kraje Unii Europejskiej będą w stanie narzucić Polsce niekorzystne rozwiązania finansowe.


Gdy potrzebujesz pomocy w napisaniu pracy z bezpieczeństwa, to polecamy serwis pisanie prac z bezpieczeństwa