Austriacka Teoria Cyklu Koniunkturalnego

5/5 - (5 votes)

praca magisterska

Trzecie pokolenie przedstawicieli szkoły austriackiej to przede wszystkim L. von Mises, F. A. von Hayek, J. Schumpeter, F. Kaufmann (1895-1949), L. Robbins (1898-1984), A. Schütz ( 1899). -1959), O. Morgensterna (1902-1976) i F. Machlupa (1902-1983). Austriaccy ekonomiści zaczęli migrować z Austrii do USA i Wielkiej Brytanii. Doprowadziło to do rozpowszechnienia się poglądów szkoły austriackiej w krajach anglojęzycznych. L. von Mises i F. A. von Hayek pozostali wierni tradycji zapoczątkowanej przez K. Mengera. J. Schumpeter zwrócił się do poglądów L. Varlasa, podczas gdy osiągnięcia innych ekonomistów miały niewielki wpływ na rozwój tradycji austriackiej.[1]

Najsłynniejszym uczniem E. von Bohm-Bawerka był L. von Mises. W The Theory of Money and Credit, opublikowanej w 1912 roku, Mises dowodził, że pieniądz jest tworzony na rynku i nie ma innego sposobu na jego narodziny. Co więcej, argumentował, a większość współczesnych ekonomistów kwestionuje, że bankowość i pieniądz należy pozostawić rynkowi, a interwencja rządu zaszkodziłaby tylko gospodarce.[2]

Wykorzystując dorobek brytyjskiej szkoły monetarnej, teorię stopy procentowej K. Wickelsa oraz teorię struktury produkcji E. von Bohm-Bawerka, L. von Mises przedstawił szczegółowy zarys teorii cykli koniunkturalnych. W przeciwieństwie do przedstawicieli monetaryzmu zaprzeczał możliwości stabilizacji poziomu cen poprzez zwiększenie podaży pieniądza o określoną, z góry określoną wartość. Inflacji nie da się kontrolować, ponieważ na skutek zmiany oczekiwań wzrost podaży pieniądza w początkowej fazie powoduje mniej niż proporcjonalny wzrost cen, a w kolejnych fazach wzrost cen przewyższa wzrost podaży pieniądza. L. von Mises argumentował, że poprzez sztuczne obniżanie stopy procentowej poniżej normalnego poziomu rynkowego, co jest konsekwencją skłonności do oszczędzania, bank centralny wypacza sektor dóbr kapitałowych. W wyniku błędnych informacji przedsiębiorcy dokonują nadmiernych inwestycji Kiedy ekspansja kredytowa zatrzymuje się lub słabnie, złośliwe inwestycje okazują się przyczyną serii bankructw, co z kolei prowadzi do recesji gospodarczej. Recesja jest nieunikniona dla „oczyszczenia” gospodarki. Dalsza ekspansja podaży pieniądza tylko przedłuża i pogłębia recesja. Ponadto Mises argumentował, że wzrost podaży pieniądza prowadzi do redystrybucji bogactwa. Ludzie, którzy otrzymują nowo wybite pieniądze, mają najpierw możliwość zakupu towarów i zainwestowania pieniędzy, zanim ceny zaczną rosnąć, wzbogacając się kosztem tych których płace są stałe lub którzy otrzymują pieniądze później. Do głębszej analizy cykli koniunkturalnych, cykli koniunkturalnych. L. von Mises wraz ze swoim uczniem F. A. von Hayek, założony w Wiedniu w 1927 roku Austriacki Instytut Badań Cykli Koniunkturalnych.[3]

Mises był gorliwym obrońcą kapitalizmu. Twierdził, że walka w imię wolnego rynku jest dosłownie walką na śmierć i życie o rasę ludzką. Miał nieszczęście podtrzymywać idee wolnościowe w okresie socjalizmu, kolektywizmu i rządowej inflacji. Kiedy skrajnie liberalne poglądy wyszły z mody w XX wieku, L. von Mises przez całe życie nie otrzymał należnej mu profesury ani uznania, na jakie zasługiwał. Mimo to wyznawcy poglądów K. Mengera zaciekle walczyli z wszelkimi formami totalitaryzmu. W artykule „Rachunek ekonomiczny we wspólnocie socjalistycznej” i w książce „Socjalizm” wydanej w 1920 r. krytykował socjalizm za brak własności prywatnej, swobodnej wymiany dóbr kapitałowych i cen ustalanych przez rynek. Ceny w dół prowadziły do niemożności przeprowadzenia racjonalnych kalkulacji ekonomicznych, gdyż nie można było określić kosztu poszczególnych wariantów wykorzystania danego zasobu lub produktu. Prowadzi to do braku podstaw do racjonalnego wyboru i kalkulacji ekonomicznej pokazującej różnicę między produkcją a wkładem. Mises wezwał socjalistycznych ekonomistów do wyjaśnienia, jak działałaby gospodarka bez własności prywatnej i swobodnie płynących cen.[4]

Von Mises argumentował, że rząd jest konieczny, ale tylko wtedy, gdy państwo nie ogranicza wolności gospodarczej: „Rząd z konieczności sprzeciwia się wolności. Rząd gwarantuje wolność i jest z nim zgodny, jeżeli jego zakres ogranicza się do zapewnienia tzw. wolności gospodarczej. Tam, gdzie nie ma gospodarki rynkowej, inne wolności są tylko fikcją. Argumenty przemawiające za wyższością wolnego rynku nad socjalizmem doprowadziły część socjalistów do zmiany poglądów na wolny rynek przez F.A. von Hayeka, L. Robbinsa i W. Repke, którzy uczęszczali na prywatne seminaria L. von Misesa.[5]

W 1934 r. L. von Mises w obawie przed przejęciem władzy przez nazistów przeniósł się do Genewy, a w 1940 r. wyemigrował do USA. W Szwajcarii napisał pracę „National okonomie”, która ukazała się w USA pod tytułem „Human action”. W traktacie tym zostały wyczerpująco przedstawione poglądy szkoły austriackiej. Jeden z uczniów Misesa M.N. Rothbard (1926-1995) opisał Ludzkie działanie jako największe osiągnięcie L. von Misesa i jedno z najwspanialszych dzieł ludzkiego umysłu tego stulecia. Jest to holistyczna reprezentacja gospodarki. Reprezentuje ona filozoficzne podstawy nauk społecznych, zwłaszcza ekonomii. L. von Mises, korzystając z aprioryzmu metodologicznego, wyprowadził szereg teorii ekonomicznych, począwszy od mechanizmów rynkowych, poprzez politykę pieniężną, ceny, teorie produkcji i kapitału, cykle koniunkturalne, aż po teorie pracy. Podobnie jak inni przedstawiciele szkoły austriackiej, L. von Mises krytykował stosowanie w ekonomii modeli matematycznych i ekonometrycznych. Logika działalności człowieka przedstawiona w „Human Action”, określana przez L. von Misesa jako prakseologia, inspirowała i nadal inspiruje studentów i naukowców do zainteresowania się dorobkiem szkoły austriackiej.[6]

Jednym z najsłynniejszych przedstawicieli szkoły psychologicznej był uczeń L. von Misesa, F. A. von Hayek. Badania przeprowadzone z L. von Misesem w Austriackim Instytucie Badań Cykli Koniunkturalnych wykorzystał do własnych rozważań na temat wahań zachodzących w gospodarce, przedstawiając ekspansję kredytową jako przyczynę cykli koniunkturalnych, prowadzących do błędnych decyzji właścicieli kapitału. Posługując się teorią pieniądza i kredytu L. von Misesa, pokazał, w jaki sposób fluktuacje gospodarcze są powiązane ze zróżnicowaniem produkcji, zatrudnienia i struktury kapitału w gospodarce. W opublikowanym w 1931 roku Price and Production użył tzw. trójkątów F. A. von Hayeka do zilustrowania zależności między wartością dóbr kapitałowych a ich pozycją w hierarchii czasowej produkcji. FA. von Hayek argumentował, że wzrost podaży pieniądza obniża stopę procentową poniżej „naturalnego poziomu”, zaburzając strukturę produkcji. W procesie produkcji dobra kapitałowe przekształcane są w kolejne etapy produktów pośrednich. Oznacza to niemożność swobodnego rozdzielania zasobów pomiędzy różne procesy produkcyjne w przypadku zmiany popytu na dobra finalne. Taka analiza przedstawiała produkcję w zupełnie innym świetle niż analiza neoklasyków, którzy zakładali, że inwestowanie polega na włączaniu do procesu produkcyjnego kolejnych jednorodnych zasobów.[7]

Prace w tej dziedzinie zostały zauważone przez ekonomistów angielskich. FA. von Hayek na początku lat 30. został nauczycielem w prestiżowej London School of Economics. Możliwość prowadzenia wykładów na temat cykli koniunkturalnych w języku angielskim pozwoliła mu zaprezentować swoją unikalną teorię szerszemu gronu ekonomistów. Choć początkowo poglądy prezentowane przez Austriaka spotkały się z bardzo pozytywnym przyjęciem, sukcesy nie trwały długo. Po opublikowaniu Ogólnej teorii zatrudnienia, odsetek i pieniądza J. M. Keynesa w 1936 r. ekonomiści odwrócili się od „austriackiego” wyjaśnienia przyczyn cykliczności gospodarczej nie dlatego, że Keynes dominował nad stanowiskiem Hayeka w dziedzinie dyskusji naukowych, ale ponieważ keynesizm stał się politycznie popularny. Od połowy lat dwudziestych F. A. von Hayek i J. M. Keynes prowadzili w „The Economic Journal” dyskurs na temat polityki pieniężnej. Chociaż FA von Hayek miał metodologiczne podstawy do obalenia poglądów przedstawionych w Ogólnej teorii…, nie miał. Austriak uważał Keynesa za sojusznika w walce z inflacją wojenną i nie zamierzał go dyskredytować. Co więcej, jak wyjaśnił później F. A. von Hayek, J. M. Keynes nieustannie zmieniał ramy teoretyczne, a Austriak nie widział sensu w pracy nad drobiazgową krytyką. Kolejne lata von Hayek poświęcił doskonaleniu teorii kapitału E. von Bohm-Bawerka.[8]

W 1950 roku F. A. Hayek przeniósł się do Chicago, gdzie miał okazję pracować z wybitnymi ekonomistami, w tym z M. Friedmanem, F. Knightem i G. Stiglerem. Od tego czasu FA von Hayek ograniczył naukę ekonomii na rzecz nauk pokrewnych: filozofii, psychologii i polityki.

Jednym z osiągnięć F. A. von Hayeka w tym zakresie było przedstawienie własnego porządku społecznego, który nazwał demarchią. Termin pochodzi od połączenia greckich słów demos, oznaczających ludzi i archein, oznaczających władzę. System ten miał opierać się na dwóch rodzajach norm: ustawach i dyrektywach. Władzę sprawowałyby dwie izby parlamentu, które pełniłyby zupełnie inne funkcje niż obecnie. Zadania Zgromadzenia Rządowego byłyby podobne do tych, które stoją obecnie przed parlamentem, ale „ukształtowane w swojej strukturze i sposobie działania potrzebami rządu, a nie legislacją”. Zgromadzenie rządzące wybierało rząd i ustalało podatki.

W systemie demarchicznym ważniejszą rolę odgrywałoby Zgromadzenie Ustawodawcze, mające na celu ochronę praworządności i wolności jednostki przed nadużyciami władzy. Aby taki system był skuteczny, przedstawiciele Zgromadzenia Ustawodawczego muszą być upodmiotowieni i niezależni od polityki.

W 1974 roku F. A. von Hayek otrzymał Nagrodę Nobla za „nowatorską pracę w teorii pieniądza i fluktuacji cyklicznych, a także za głęboką analizę współzależności zjawisk ekonomicznych, społecznych i instytucjonalnych”[9]. Była to nie tylko wysoka ocena dokonań F. A. von Hayeka, ale także symboliczne odejście od keynesowskiej interpretacji ekonomii. Po wielu latach zapomnienia szkoła austriacka przeżywa renesans.


[1] Hazlitt H., Salute to von Mises: For 92 years he has fought the goodfight.

[2] Rothbard M.N., Mises and the role of the economist in public policy.

[3] Wilczyński W., Polski przełom ustrojowy 1989-2005. Ekonomia epoki transformacji, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Bankowej, Poznań 2005, s. 40.

[4] Peterson W.H., Ludwig von Mises – wolność kontra wszechmocny rząd.

[5] Czym jest „Ekonomia Austriacka”?, op.cit.

[6] Hultenberg N., Hoppe H.H., Rothbard M. N., Salerno J.T., Jak zrujnować gospodarkę, czyli Keynes wiecznie żywy, Fijor Publishing, Warszawa 2004, s. 84.

[7] Klein P., Friedrich August von Hayek.

[8] Toboła-Pertkiewicz P., Władza, która chroni wolność jednostki – unikatowa teoria władzy Fryderyka Augusta von Hayeka.

[9] Friedrich A. von Hayek, Austria Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii w 1974 r.

image_pdf

Napływ środków do funduszy inwestycyjnych

5/5 - (6 votes)

praca magisterska o funduszach inwestycyjnych

Napływ środków do funduszy inwestycyjnych stanowi istotny wskaźnik zainteresowania inwestorów różnymi klasami aktywów i narzędziami finansowymi. Jest to proces odzwierciedlający ogólne trendy na rynkach finansowych, zmiany gospodarcze oraz dynamikę oczekiwań co do przyszłych zysków. Analiza napływów kapitałowych pozwala nie tylko zrozumieć preferencje inwestorów, ale także przewidywać potencjalne zmiany w strukturze rynku.

Rok 2002 okazał się rekordowy pod względem napływu netto środków do funduszy inwestycyjnych (tabela 12, wykres 22). Zgodnie z szacunkowymi obliczeniami, wartość zbytych jednostek uczestnictwa oraz wyemitowanych certyfikatów inwestycyjnych przewyższyła wartość umorzonych jednostek i wykupionych certyfikatów (jedyny taki wykup miał miejsce w październiku 2002 r.) o ponad 9 miliardów złotych. Rok wcześniej do funduszy napłynęło blisko 5 mld zł, a dwa lata wcześniej 3,6 mld zł.

Podobnie jak w roku 2001, zdecydowanie najwięcej środków wpłynęło do funduszy obligacji (7,75 mld zł netto). Nowe środki kierowane były do funduszy inwestujących w papiery dłużne na rynku polskim (zarówno do funduszy otwartych, zamkniętych jak i mieszanych) oraz na rynkach zagranicznych. Decydującą rolę odegrały atrakcyjne stopy zwrotu tych funduszy, znacząco przewyższające oprocentowanie depozytów bankowych. Fundusze rynku pieniężnego zostały zasilone nowymi środkami w wysokości prawie 900 mln zł.

Fundusze hybrydowe pozyskały w 2002 roku ponad 500 mln zł nowych środków netto. Największy wpływ na wyniki tych funduszy miało uruchomienie dwóch funduszy arbitrażowych i funduszu mieszanego oraz likwidacja trzech funduszy zamkniętych. Jedyną kategorią funduszy, która zanotowała odpływ netto środków były fundusze akcyjne (prawie 16 mln zł). Było to spowodowane słabymi wynikami inwestycyjnymi tych podmiotów, mającymi miejsce drugi rok z rzędu, co skutecznie zniechęciło inwestorów do nabywania nowych udziałów i zachęciło do umarzania posiadanych jednostek. Najważniejszym czynnikiem, który decyduje o napływie środków do funduszy akcyjnych jest bowiem obecny stan koniunktury giełdowej oraz przewidywania co do jej poziomu w najbliższej przyszłości. Warunkiem pojawienia się popytu w segmencie funduszy akcyjnych jest więc trwała poprawa sytuacji na warszawskim parkiecie oraz na giełdach zagranicznych. Większemu zainteresowaniu funduszami akcyjnymi sprzyjać może także obniżenie dochodowości funduszy papierów wierzycielskich do poziomu jednocyfrowego.

Tabela 6. Szacunkowy napływ środków netto do funduszy inwestycyjnych i powierniczych w latach 1998.2002 z uwzględnieniem podziału na typy funduszy (w mln zł, według zagregowanych danych miesięcznych).

Źródło: Stowarzyszenie Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, Raport 2002

Wykres 10. Szacunkowy napływ środków netto do funduszy inwestycyjnych i powierniczych

Źródło: Stowarzyszenie Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, Raport 2002

image_pdf

Metody, techniki i narzędzia badawcze

5/5 - (3 votes)

część metodologiczna pracy magisterskiej

Aby osiągnąć założone cele, niezbędny jest dobór odpowiednich metod pracy, technik i narzędzi badawczych.

Według M. Łobockiego (1982, s. 115) metody badawcze to „ogólne, niedostatecznie szczegółowe metody formułowania uzasadnionych i udowodnionych twierdzeń o zjawiskach i procesach dydaktyczno-wychowawczych”.

Według W. Okonia (1975, s. 167) „metoda (grupa metod – sposób, metoda badań) jest systematyczną metodą postępowania prowadzącą do założonego wyniku.

Według T. Pilcha (1971, s. 79) „metoda to zespół czynności i procedur mających na celu poznanie konkretnego obiektu, jest to rodzaj działania, które podejmujemy w celu uzyskania interesujących nas danych” .

Według A. Kamińskiego (za: Wroczyński; Pilch 1974, s. 52) metody badawcze to „zestaw teoretycznie uzasadnionych manipulacji pojęciowych i instrumentalnych, ogólnie obejmujący całokształt postępowania badacza zmierzającego do rozwiązania określonego problemu naukowego”.

Techniki badawcze są ściśle powiązane z metodami badawczymi, które według M. Łobockiego (1982, s. 115) są „bardziej specyficznymi metodami realizacji zamierzonych badań”.

Według T. Pilcha (1971, s. 79) techniką badawczą są „specyficzne działania mające na celu uzyskanie pożądanych danych”.

Wszystkie techniki badawcze realizowane są z wykorzystaniem narzędzi badawczych. Z. Skorny (1984, s. 228) określa narzędzie badawcze jako „pomocniczy sposób gromadzenia materiałów empirycznych przydatnych w rozwiązaniu podjętego problemu badawczego. Funkcję tę może pełnić instrument, kamera lub inne urządzenie służące do wyzwalania, rejestrowania lub zmierzyć dane zjawisko”.

Pilch (1995, s. 182) określa narzędzie badawcze jako „obiekt służący do realizacji wybranej techniki badawczej”.

Metody, techniki i narzędzia badawcze stanowią fundament każdego procesu badawczego, umożliwiając zbieranie, analizowanie i interpretowanie danych. Choć często używane zamiennie, każde z tych pojęć ma swoje specyficzne znaczenie w kontekście badań naukowych.

Metody badawcze odnoszą się do ogólnych strategii i podejść stosowanych w badaniach. Wybór odpowiedniej metody zależy od celu badania, natury badanego zjawiska oraz dostępnych zasobów. Wśród najczęściej stosowanych metod wyróżnia się metodę jakościową, która koncentruje się na zrozumieniu i interpretacji zjawisk w kontekście ich specyfiki, często z wykorzystaniem wywiadów, obserwacji czy analizy treści. Metoda ilościowa opiera się na zbieraniu danych liczbowych i ich analizie statystycznej, co umożliwia obiektywne pomiary i porównania. Metoda eksperymentalna polega na przeprowadzaniu kontrolowanych doświadczeń, które pozwalają na weryfikację hipotez. Metoda analizy przypadków to szczegółowa analiza jednostkowych przypadków w celu zrozumienia określonych zjawisk w ich naturalnym kontekście.

Techniki badawcze to szczegółowe procedury wykorzystywane w ramach wybranej metody badawczej. Określają sposób przeprowadzenia badań, zbierania danych oraz ich analizy. Wśród popularnych technik wyróżnia się wywiad, który jest techniką polegającą na zbieraniu informacji poprzez bezpośrednią rozmowę z uczestnikami badania. Ankieta to narzędzie do zbierania danych na dużą skalę, które pozwala na analizę opinii, postaw czy zachowań badanych. Obserwacja to technika polegająca na systematycznym obserwowaniu i rejestrowaniu zachowań, zdarzeń lub procesów w naturalnym środowisku. Eksperyment to technika wykorzystywana w badaniach naukowych do testowania hipotez poprzez kontrolowanie zmiennych i pomiar efektów.

Narzędzia badawcze są konkretnymi instrumentami, które służą do zbierania i analizowania danych. Narzędzia te mogą mieć formę fizyczną (np. formularze, urządzenia pomiarowe) lub cyfrową (np. oprogramowanie do analizy danych). Do popularnych narzędzi badawczych należą kwestionariusze, narzędzia używane w badaniach ankietowych, które zawierają pytania skierowane do respondentów. Oprogramowanie do analizy statystycznej to narzędzia takie jak SPSS, R czy Excel, wykorzystywane do analizy danych liczbowych. Nagrania audio i wideo są używane w badaniach jakościowych, zwłaszcza w przypadku wywiadów czy obserwacji. Bazy danych to struktury służące do przechowywania, organizowania i przetwarzania danych badawczych.

Wybór odpowiednich metod, technik i narzędzi badawczych zależy od rodzaju badania, celu badawczego oraz dostępnych zasobów. Często stosuje się ich kombinację, aby uzyskać jak najbardziej rzetelne i pełne wyniki.

W trakcie badań autor wykorzystał następujące metody: kwestionariusz

Według Pilcha (1995, s. 186) ankieta to „technika zbierania informacji polegająca na wypełnianiu przez respondenta specjalnych kwestionariuszy, zwykle o wysokim stopniu standaryzacji pytań w obecności lub nieobecności ankietera”.

Pytania ankiety są zawsze konkretne, precyzyjne i jedno problematyczne. Najczęściej są też zamknięte i wyposażone w tzw. kafeterię, czyli zestaw wszystkich możliwych odpowiedzi. Dlatego najczęściej dotyczy to wąskiego zagadnienia lub szerszego problemu rozbitego na kilka szczegółowych zagadnień.

Kafeterie bywają zamknięte, półotwarte i połączone.

2. Kafeteria zamknięta to ograniczony zestaw możliwych odpowiedzi, poza którym odpowiedni wynik nie może jedynie wybierać spośród możliwości zawartych w tym zestawie.

3. Kafeteria półotwarta to zestaw możliwych odpowiedzi, składający się z jednej pozycji, zwykle oznaczonej słowem „inne”, co pozwala na złożenie własnej odpowiedzi.

4. Połączona kafeteria pozwala wybrać odpowiedzi z kilku możliwych odpowiedzi i stworzyć ich hierarchię.


W. Okoń, Słownik pedagogiczny, Warszawa 1975, s. 167.

image_pdf

Czy powrót do wzoru tradycyjnej firmy rodzinnej to krok wstecz?

5/5 - (3 votes)

praca licencjacka z zarządzania

Uważam, że w obecnej dobie, powrót taki ma bardzo wiele zalet i dużą rację bytu. Przede wszystkim przetrwanie takiej firmy w czasach tak wielkiego postępu technicznego wymusza dbałość, niekiedy przesadną, o image firmy, dbałość o jej rozwój, o klienta. To jest niekiedy jedyną możliwością przetrwania małego przedsiębiorstwa. Niemal każda firma musi liczyć się z zagrożeniem ze strony konkurencji. Na naszym terenie działa kilka dużych firm motoryzacyjnych świadczących sprzedaż i zarazem pełną obsługę przedsprzedażą, jak i posprzedażną klientów.

Z tego powodu, oferujemy naszym klientom wyższą jakość usług. Zdajemy sobie sprawę, że sukces zależy od naszego zaangażowania. Czyniąc z jakości obsługi unikalny obszar, uzyskujemy przewagę nad dużymi rywalami. Jesteśmy mniej zbiurokratyzowanym przedsiębiorstwem, bardziej elastycznym, a w związku z tym jesteśmy w stanie żywiej reagować na indywidualne potrzeby klienta oraz odpowiednio do tych potrzeb dostosowywać standardy usług czy produktów. Właściciel niewielkiej firmy naprawczej, jaką jesteśmy znacznie częściej zagląda do firmy i jest w warsztacie, niż dyrektor wykonawczy dużej korporacji. Ma w związku z tym większą możliwość rozmawiania z klientami, okazania zainteresowania ich sprawami tak, aby czuli się bardziej rozumiani.

Nasza firma prowadzi działalność przy niskich kosztach. Nie oferujemy pracownikom zbyt wielu dodatków do pensji jak np. specjalne ubezpieczenie, czy samochody służbowe, jak to czynią firmy-giganty. Koszty reprezentacji nie są wysokie. W rezultacie jesteśmy w stanie oferować produkty tej samej jakości, co konkurencja, ale po niższej cenie. Mając bardzo dobry kontakt z klientem staramy się wyjaśnić, jak i dlaczego oferujemy im te same (lub nawet lepsze) usługi za mniejsze pieniądze. Nasza troska o klienta pomaga podnieść lojalność naszych dotychczasowych odbiorców. Moim zdaniem firmy samochodowe, które traktują usługi mechaniczne, jako serię pojedynczych transakcji, nie mają racji bytu. Nasze „być albo nie być” to budowanie takich relacji z klientami, które nie kończą się w chwili sprzedaży usługi. Utrzymujemy kontakty z klientami wysyłając im kupony zniżkowe, przypominając np. o terminie przeglądu technicznego, wysyłając oferty specjalne, kartki świąteczne itp. Największym, bowiem problemem jest pozyskanie nowego klienta i podniesienie lojalności dotychczasowych odbiorców. Żaden interes nie może istnieć bez klientów. Zabieganie o trwałe relacje z klientem, prawidłowe ich rozwijanie jest kluczem i zarazem gwarancją dalszego rozwoju małej firmy. Nie liczy się w związku z tym czas, jaki poświęcają właściciele czy pracownicy dla dobrej kondycji i organizacji przedsiębiorstwa. Zmniejszają się przy tym znacznie koszty funkcjonowania firmy, rośnie też pożyteczność wychowawcza i społeczna struktury rodzinnej. Moim zdaniem nie ma istotnych przeszkód, by w ramach małych firm nie powracać do dobrych „średniowiecznych wzorów”. Obawy, że struktury te są zbyt proste w odniesieniu do stopnia skomplikowania współczesnej techniki, uważam za przesadne. Zalety małych przedsiębiorstw są bardzo korzystne i wymierne.

Niezależnie od specjalności samochodowego warsztatu, głównym i nieodzownym warunkiem jego pomyślnej działalności jest także stały dostęp do alternatywnych informacji technicznych i rynkowych. Warunki gospodarcze panujące obecnie w branży motoryzacyjnej nie sprzyjają zbyt wąskiej specjalizacji, a nawet zakład obsługujący tylko jedną markę samochodu ma do czynienia z bardzo dużym, zróżnicowanym zestawem ich typów i wersji. W związku z tym właściciel niezależnego warsztatu naprawczego, jakim jest firma „Q-SERVICE Mechanika Pojazdowa Konstancin” często staje przed problemem dostępu do informacji technicznej potrzebnej do usunięcia usterki.

Nie jest to tylko problem warsztatów w naszym kraju. Dotyczy to całej Europy. W tym problemie przychodzi mu z pomocą firma Q-SERVICE udostępniając zbiorcze opracowania firm specjalizujących się w gromadzeniu i dystrybucji motoryzacyjnych informacji technicznych. W takich bazach w każdym miesiącu dokonuje się setki tysięcy bieżących uzupełnień i aktualizacji.

Nasz zakład należy do skomputeryzowanych. Dlatego nośnikiem informacji są kwartalne edycje płyt CD zawierających programy serwisowe i ich stałą aktualizację przez Internet – dostarczane przez Q-SERVICE. Dotyczy to nie tylko obsługi pojazdów samochodowych. Bardzo pożyteczne są też programy komputerowe, przesyłane prze firmę Q-SERVICE do wszechstronnego stosowania w bieżącej biurowej obsłudze małych i średnich firm. Bez szczegółowych informacji na temat procedur naprawczych niemożliwe staje się nie tylko diagnozowanie i naprawa systemów elektronicznych, w jakie wyposażone są nowe samochody, ale także coraz bardziej skomplikowania staje się także bieżąca obsługa i wymiana elementów eksploatacyjnych. Warsztaty, które nie podnoszą kwalifikacji swoich pracowników, nie dbają o odpowiedni poziom wyposażenia technicznego – tracą klientów.

Przynależność do sieci warsztatów mechanicznych Q-SERVICE daje nam możliwości dalszego rozwoju pod tym względem. Co miesiąc odbywają się w Centrum Szkolenia spotkania – seminaria dotyczące konkretnych rozwiązań technicznych. Celem tych spotkań jest zapoznanie mechaników i właścicieli niezależnych serwisów z ofertą wsparcia technicznego ze strony producentów części i firm szkoleniowych. Jest to niebywała okazja do bezpośredniego poszerzania wiedzy, a przy okazji do wymiany opinii i doświadczeń wypowiadanych przez uczestników tych szkoleń. Pełny zakres 20 szkoleń obejmował w roku 2004 całą gamę tematów od zaawansowanej techniki elektroniki samochodowej poprzez mechanikę, aż do przepisów prawnych, marketingu jak również możliwości otrzymania unijnych dotacji dla warsztatów samochodowych.

Firma Q-SERVICE zapewnia również warsztatom reklamę zarówno krajową jak i zagraniczną. Nasz warsztat jest zobligowany do prowadzenia rejestru naprawianych samochodów i wydawania książeczek gwarancyjnych ze znakiem Q-Service. Gwarancja obowiązuje i jest respektowana we wszystkich warsztatach samochodowych zrzeszonych w sieci Q-SERVICE.

Uważam ze przynależność do sieci Q-SERVICE jest dla nas bardzo korzystna, ponieważ daje nam możliwości dalszego rozwoju firmy nie tylko na lokalnym terenie. Firma nasza poprzez uczestnictwo w tej sieci ma szanse zaistnieć także w strukturze europejskiej. Klient może być pewien, że nawet podróżując poza granicami naszego państwa znajdzie fachowa obsługą i wsparcie z naszej strony. Firma Q-SERVICE planuje na najbliższe lata ekspansję geograficzną, dotyczącą jedynie nowych członków Unii Europejskiej, którzy jeszcze nie podjęli współpracy z siecią niezależnych warsztatów. Jednolita wizualizacja zewnętrzna omawianej sieci zarówno w kraju, jak i poza jego granicami budzi pozytywne skojarzenia, i stanowi dodatkowy atut pozyskania klientów dla mniejszych firm. Q-SERVICE jest jedną z najbardziej efektywnych międzynarodowych sieci warsztatów mechanicznych. Sukces swój zawdzięcza 3 dewizom:

  • cross-fertilization (wzajemnej wymianie doświadczeń)
  • business is people (biznes to ludzie)
  • never one never all (nigdy wszyscy nigdy jeden)

Cross fertylizaion oznacza ze każdy członek Q-SERVICE może uczyć się od innych, wymieniać doświadczenia i dzielić się nimi i realizować dla wspólnego dobra. Buisnes is peope. Pod tym stwierdzeniem zawarta jest myśl, że choć XIX wiek oznacza Internet, elektroniczną wymianę danych, telefonie komórkowa itp. To nigdy nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu miedzy jednostkami. Stad często organizowane spotkania, wyjazdy, forum dyskusyjne, targi. Never one never all oznacza to, że firma na liście rekomendowanych dostawców części nie umieszcza tylko jednego dostawcy.

Szczegółowa selekcja pod względem jakość produktów i szerokości oferty sprawia ze na liście tej nie znajdują się wszyscy dostawcy. Taka zasada wzmacnia pozycje firmy, która obrała orientacje przede wszystkim na jakość oferowanych produktów i usług. Współpraca w trójkącie warsztat – dystrybutor – rekomendowany dostawca sprawia, że nawet małe przedsiębiorstwo takie jak „Q-SERVICE Mechanika Pojazdowa Konstancin” może z powodzeniem funkcjonować u boku silnego partnera i mieć w nim wsparcie.

W związku ze zmianami, które zaszły z Polsce w przeciągu ostatnich kilkunastu lat, zmieniły się uwarunkowania ekonomiczne związane z instrumentami i mechanizmami rynkowymi, które to uwidoczniły nam, że przed nami oprócz możliwości rozwoju pojawiły się także i bariery.

image_pdf

Jak ograniczyć ryzyko transakcji handlowych?

5/5 - (7 votes)

Ryzyko finansowe w handlu

Ryzyko jest nieodłącznym elementem handlu, a metody jego ograniczania stanowią istotną część zarządzania firmą. Zwykle są one opracowywane na wczesnym etapie powstawania przedsiębiorstwa lub przy uruchamianiu nowej działalności w jego ramach.

W handlu ryzyko finansowe obejmuje kilka kluczowych zagrożeń. Najważniejsze z nich to ryzyko utraty płynności, które może prowadzić do upadku firmy, ryzyko zmniejszenia zysku oraz ryzyko utraty konkurencyjności, co często wiąże się z wcześniejszymi dwoma problemami. Jednym z głównych wyzwań w handlu jest ryzyko braku wpływu należności z tytułu sprzedaży, które może objawiać się opóźnieniem lub całkowitym brakiem płatności. Taki stan rzeczy może skutkować niemożnością realizacji zamówień, utratą dobrej reputacji wśród dostawców, a także utratą kredytu kupieckiego. Może to generować dodatkowe koszty, na przykład odsetki za zwłokę.

Brak terminowych wpływów może również prowadzić do problemów ze spłatą zobowiązań wobec banków, co negatywnie wpływa na zdolność kredytową przedsiębiorstwa w przyszłości. Może uniemożliwić realizację planowanych inwestycji, co z kolei oznacza brak oczekiwanych zysków. W efekcie firma traci zdolność do udzielania kredytów kupieckich, co zmniejsza jej konkurencyjność na rynku. Te problemy mogą ostatecznie doprowadzić do upadku przedsiębiorstwa.

W mniej drastycznych przypadkach, aby utrzymać płynność, plany rozwojowe i konkurencyjność, firmy sięgają po finansowanie zewnętrzne. Niestety, takie działania zwiększają koszty operacyjne, obniżają rentowność i mogą ponownie doprowadzić do utraty płynności lub konkurencyjności, a w konsekwencji do zamknięcia działalności.

Statystyki z Unii Europejskiej pokazują, że każdego roku z rynku znika około 2 milionów firm, w większości małych i średnich, które stanowią 99% wszystkich przedsiębiorstw. Aż 62% firm postrzega opóźnione płatności jedynie jako problem płynności, ale 33% uważa je za zagrożenie dla swojej egzystencji. W Niemczech w 2001 roku upadło blisko 33 tysiące firm, we Francji 37 tysięcy, a w Austrii liczba upadłości wzrosła w ciągu pięciu lat o 80%. W Polsce w 2000 roku odnotowano 1289 przypadków upadłości i układów sądowych, a w 2001 roku liczba ta wzrosła do 1674. Można oczekiwać, że z czasem liczba upadających firm w Polsce będzie zbliżać się do poziomu obserwowanego w krajach Unii Europejskiej.

System ochrony przed opóźnionymi płatnościami

System ochrony przed opóźnionymi płatnościami to kluczowy element zarządzania finansowego w każdej firmie, niezależnie od jej kondycji. Opóźnienia w płatnościach generują dodatkowe koszty, dlatego wiele przedsiębiorstw, nawet tych stabilnych finansowo, wdraża odpowiednie procedury ochronne. Paradoksalnie, takie rozwiązania częściej spotykane są w firmach o niskim ryzyku upadku niż w tych, które bardziej potrzebują takich zabezpieczeń.

Mechanizmy ochrony przed opóźnionymi płatnościami opierają się na skutecznej organizacji wewnętrznej i bieżącej weryfikacji procedur. Ich skoordynowane działanie tworzy kompleksowy system ochrony, który obejmuje różnorodne działania zapobiegawcze i kontrolne.

Kluczowe elementy systemu to:

  • Procedury przyznawania kredytu kupieckiego – jasno określone zasady dotyczące udzielania kredytów partnerom handlowym.
  • System informacji o partnerach – wewnętrzne rejestry danych o klientach, pozwalające na ocenę ich wiarygodności.
  • Współpraca z wywiadowniami gospodarczymi – uzyskiwanie, weryfikacja i bieżąca kontrola informacji o kontrahentach, szczególnie tych stałych.
  • Bieżąca kontrola wykorzystania kredytu – monitorowanie, czy partnerzy handlowi przestrzegają ustalonych limitów kredytowych.
  • Zabezpieczenia formalno-prawne – umowy i inne dokumenty chroniące interesy firmy w przypadku problemów z płatnościami.
  • Zabezpieczenia finansowe – na przykład gwarancje bankowe czy ubezpieczenia należności.
  • Monitoring wpływów – stałe śledzenie przepływów finansowych i terminowości spływania należności.
  • System reakcji na opóźnienia – zestaw działań mających na celu szybkie i skuteczne reagowanie na opóźnienia w płatnościach.
  • Współpraca z firmami windykacyjnymi – profesjonalna obsługa trudnych przypadków, w których konieczne jest odzyskiwanie należności.

Te elementy muszą działać jako całość, ponieważ żaden z nich nie jest wystarczający jako samodzielne rozwiązanie. Dopiero ich połączenie tworzy skuteczny system ochrony przed opóźnionymi płatnościami, minimalizując ryzyko strat finansowych i poprawiając stabilność operacyjną firmy.

System przyznawania kredytu kupieckiego to jedno z kluczowych działań organizacyjnych, polegające na klasyfikacji klientów według ich znaczenia, wielkości obrotów i wskaźników ekonomicznych, takich jak przychód ze sprzedaży czy stosunek należności do sprzedaży. Współpraca z działem finansowym pozwala określić parametry decydujące zarówno o ryzyku, jak i potencjalnej wielkości sprzedaży. Proces ten obejmuje również ustalanie limitów kredytowych oraz terminów płatności dla poszczególnych grup klientów, przypisywanie szczebli decyzyjnych do określonych poziomów kredytu i tworzenie obiegu informacji wspomaganego narzędziami informatycznymi. Takie rozwiązania minimalizują papierowy obieg dokumentów i wymuszają prawidłowość decyzji. Niezbędne jest również opracowanie pisemnej procedury i przekazanie jej wszystkim decydentom. Kluczowymi elementami tego systemu są szybka dostępność informacji o kliencie i stałe monitorowanie wykorzystania kredytu.

System własnej informacji o partnerach jest nieodzowny w procesie szybkiej oceny wiarygodności klientów, co często stanowi przewagę konkurencyjną. Najefektywniejszym rozwiązaniem jest komputerowy system umożliwiający bieżące wprowadzanie danych przez pracowników różnych działów, takich jak handlowy czy finansowy. System taki zapewnia szybki dostęp do informacji, jednak może być obciążony ograniczeniami wynikającymi z konieczności ręcznego wprowadzania danych, które mogą być niepełne, nieaktualne lub pochodzić z jednego źródła. Proces ten wymaga systematyczności, a zaangażowanie pracowników w zbieranie danych generuje dodatkowe koszty, które mogłyby zostać przeznaczone na działania bezpośrednio związane z pozyskiwaniem klientów.

Współpraca z wywiadownią gospodarczą pozwala na uzupełnienie i usprawnienie procesu zbierania informacji. Wywiadownie są wyspecjalizowane w szybkim pozyskiwaniu danych z rynku, korzystając z sieci korespondentów, baz negatywnych informacji o dłużnikach oraz współpracujących wywiadowni na całym świecie. Raporty dostarczane przez te firmy mogą zawierać dane finansowe, opinie dostawców, a także informacje o potencjalnych problemach płatniczych klientów. Choć raporty bazują wyłącznie na legalnie pozyskiwanych danych, ich zawartość często jest wystarczającym źródłem do oceny wiarygodności klienta. Brak danych lub niepełna informacja mogą również stanowić istotne ostrzeżenie o niewiarygodności kredytowej danej firmy.

Wywiadownie gospodarcze są powszechnie wykorzystywane przez producentów, dystrybutorów, eksporterów, a także instytucje finansowe, takie jak banki, firmy leasingowe czy towarzystwa ubezpieczeniowe. Dzięki globalnemu zasięgowi największych wywiadowni możliwe jest szybkie uzyskanie raportów o firmach z dowolnego zakątka świata, co ma kluczowe znaczenie w czasach globalizacji i dynamicznego rozwoju handlu międzynarodowego. Współpraca z wywiadowniami staje się więc nieodzownym elementem dla eksporterów oraz firm działających na rynkach zagranicznych.

Kontrola bieżąca wykorzystania kredytu jest istotnym elementem systemu przyznawania kredytu. Optymalne rozwiązanie to zastosowanie kontroli komputerowej, szczególnie w przypadku dużej liczby klientów i oddziałów. Centralizacja informacji o kliencie umożliwia dokonywanie zakupów w różnych oddziałach bez każdorazowej weryfikacji, co oszczędza czas i zmniejsza ryzyko przekroczenia limitu kredytowego.

Przygotowanie podstaw formalno-prawnych polega na sporządzeniu standardowej umowy, która precyzuje terminy płatności, obowiązki stron oraz kary za opóźnienia, takie jak odsetki czy sankcje umowne. Pisemna forma umowy ma przewagę w postępowaniu windykacyjnym, a jej jednokrotne opracowanie pozwala na wielokrotne wykorzystanie przez kilka lat.

Procedury zabezpieczające transakcje finansowe wynikają z zapisów umowy i mogą obejmować różnorodne rozwiązania, takie jak gwarancje bankowe, zaliczki, kaucje, weksle czy przewłaszczenie przedmiotów. Dodatkowe zabezpieczenia obejmują faktoring, który umożliwia finansowanie braku spłaty, oraz ubezpieczenie sprzedaży, które staje się coraz bardziej popularne, choć wiąże się z wyższymi składkami przy ryzykownych transakcjach.

Monitoring płatności pozwala na bieżące śledzenie stanu zaległości i podejmowanie działań windykacyjnych we właściwym momencie. System monitorowania, zwykle prowadzony przez dział finansowy, dostarcza regularnych raportów o zaległościach, co pozwala ocenić skuteczność działań profilaktycznych i windykacyjnych. Aby monitoring był w pełni skuteczny, powinien być częścią stałego obiegu informacji zarządczej, a nie tylko narzędziem działu finansowego czy windykacji.

Skuteczny system windykacji wymaga jasnych zasad działania, takich jak harmonogram działań, hierarchia decyzyjna oraz zróżnicowanie podejścia w zależności od klienta i wartości zobowiązań. Odpowiednie oprogramowanie umożliwiające śledzenie postępów w czasie rzeczywistym usprawnia proces, skraca czas windykacji i ogranicza przypadkowość czy uznaniowość.

Współpraca z partnerami zewnętrznymi, takimi jak biura windykacyjne, kancelarie prawne czy detektywi, powinna być odpowiednio przygotowana i uregulowana. Kluczowe jest wczesne rozpoczęcie działań windykacyjnych, profesjonalne negocjacje z dłużnikami oraz stopniowe zwiększanie presji. Wcześniejsze ustalenie warunków współpracy, obejmujących m.in. ceny, terminy i sposób wymiany informacji, zapewnia płynność procesu i pozwala na szybkie przekazywanie spraw bez angażowania osób zarządzających.

Podsumowanie

Optymalizacja spływu należności jest efektem działań obejmujących wszystkie opisane wcześniej elementy systemu ochrony. Kluczowe jest wdrożenie wszystkich dostępnych mechanizmów, nawet jeśli niektóre z nich wydają się mieć ograniczoną skuteczność. Dopiero ich połączenie i systematyczna optymalizacja organizacyjna mogą przynieść wymierne rezultaty.

Każdy z elementów systemu przyczynia się do poprawy terminowego wpływu należności, zwiększając szanse o kilka do kilkunastu procent. Niemniej, nawet przy pełnym wdrożeniu, należy liczyć się z pewnym poziomem nieodzyskanych należności, zwykle sięgającym około 1%, co jest naturalnym ryzykiem związanym z kredytem kupieckim.

Efektywność poszczególnych elementów zależy od ich współdziałania. Na przykład, dobry system oceny i przyznawania kredytu traci na skuteczności, jeśli brakuje mechanizmów kontroli jego wykorzystania. Podobnie, sprawna windykacja jest znacznie mniej efektywna bez odpowiedniego przygotowania umownego.

Istniejące elementy systemu powinny być regularnie weryfikowane, aby zwiększać ich efektywność. Często okazuje się, że partnerzy zewnętrzni zostali wybrani przypadkowo lub w oparciu o osobiste relacje, co nie zawsze zapewnia firmie optymalne korzyści. Również procedury obiegu informacji i kontroli bywają z czasem modyfikowane przez pracowników w sposób, który może obniżać ich skuteczność.

W wielu przypadkach system ochrony należności powstaje fragmentarycznie, w miarę rozwoju firmy, a nie jako efekt przemyślanej strategii. Budowa kompleksowego i dobrze zorganizowanego systemu spoczywa na zarządzie, ponieważ wymaga integracji działań w sferze handlowej, finansowej i informatycznej. Jest to strategiczne zadanie, które ma kluczowe znaczenie dla utrzymania konkurencyjności firmy na rynku.

image_pdf